Oceniamy ^^

Ja daje 6

Ja daję 5... oczywiście mam straszny sentyment do tego filmu, bo był on moim pierwszym Bollywoodem, ale mimo wszystko nie mogę uznać go za arcydzieło, mimo iż obsada jest pierwszorzędna oraz pełno w nim moich ulubionych piosenek i teledysków... Dlatego daję w pełni zasłużone 5 :)

JA 6 :)

Ja daję oczywiście 6 :)

6 ! xd

Daje 5 za bardzo to mi sie nie podobał troszkę nudny.Ale może być.Super piosenki i wogule choreografia :D

6

ode mnie 6 :)

Edyta713 napisał:

Ja daję 5... oczywiście mam straszny sentyment do tego filmu, bo był on moim pierwszym Bollywoodem, ale mimo wszystko nie mogę uznać go za arcydzieło, mimo iż obsada jest pierwszorzędna oraz pełno w nim moich ulubionych piosenek i teledysków... Dlatego daję w pełni zasłużone 5 :)

A gdzie się pierwszy raz z tym filmem zetknełaś?
Ja oglądałam go na Polsacie.
To mój pierwszy,najlepszy i nie ostatni film.

Mój pierwszy ukochany Bolly film :)
6...

6 oczywiście mój pierwszy film :)

Trudno temu filmowi w sumie nie dać szósteczki :)

Hrithik4Ever jeden twój posyt został usunięty z powodu napisania go podwujnie

Czyli który bo nie rozumiem?

6.. oczywiście... moj pierwszy film...

A Ja daję 3. Nie lubie tego filmu jest nudny i kiczowaty, dla Mnie wcale nie romantyczny i denerwowała Mnie Kajol i grał tam Hithik, którego nie cierpię, za dużo tam płakali i wogóle. Nie umywa sie do takich typowo hinduskich filmów jak Devdas czy Veer - Zaara, które uwielbiam.

maya20 napisał:

A Ja daję 3. Nie lubie tego filmu jest nudny i kiczowaty, dla Mnie wcale nie romantyczny i denerwowała Mnie Kajol i grał tam Hithik, którego nie cierpię, za dużo tam płakali i wogóle. Nie umywa sie do takich typowo hinduskich filmów jak Devdas czy Veer - Zaara, które uwielbiam.

a ja powiem na odwrót,ja bym tak ocenila Devdasa a nie K3G ;)

6, 6, 6 i jeszcze raz 6! Mój pierwszy film. Dzięki temu filmowi do dziś uwielbiam Bollywood, już nie mówiąc o Kajol. Ona jest moim autorytetem, wiec dzięki temu filmowi zyskałam autorytet. Gdyby nie ten film, wiele w moim życiu rzeczy by się nie zdarzyło, wiele filmów bym nie widziała i nie wniosłyby do mojego życia tak wiele. Nie prowadziłabym dziś strony o Kajol. Nie wchodziłabym na strony o tematyce Bollywood, co za tym idzie, nie miałabym tylu przyjaciół! Zyskałam i prawdziwych przyjaciół i wielu znajomych, z którymi spotykam się i gadam do dziś :) To jest po prostu przełomowy film w moim życiu ;)