To nie powinien być temat o Bolly ale nie mam gdzie go dać.
jak zaczeło się wasze zainteresowanie Bolly??

moje zaczeło się od K3G na początku mnie to nie zainteresowało, tak jakby potem obejrzałam film Fanaa który mnie zauroczył zaczełam słuchac tej muzyki i oglądać coraz więcej filmów no i polubiłam aktorów

Pierwszy film to było też K3G,potem była Veer-Zaara(obejrzana dzięki AshLex xD) I tak to się rozkręciło.. :D

Hrithik4Ever napisał:

Pierwszy film to było też K3G,potem była Veer-Zaara(obejrzana dzięki AshLex xD) I tak to się rozkręciło.. :D

Tak naprawde to ja cię w to wkręciłam :D

K3G obejrzałam w Tv :P Ale Veer-Zaara dzieki tobie.

Hrithik4Ever napisał:

K3G obejrzałam w Tv :P Ale Veer-Zaara dzieki tobie.

Ale ty nie lubiałaś Bolly, dopiero gdy ja ci troche  przygadąłam na ten temat tez sie tym zainteresowałaś :P mówiłaś na początku, że cie one nudzą

Bo widziałam jescze Dil se i po tym filmie naprawdę mi sie znudził.Teraz mam o tym filmie inne zdanie.

A mi mama kupila Gdyby Jutra Nie Było :p i oglądnełam i pokochałam. Ale tak słuchac muzyki i sie interesowac bolly zaczęłam po oglądnięciu K3G.
Hmm cos ten K3G wszystkich przyciąga ;) ...

W końcu to Klasyka Bollywood :D

u mnie zaczeło sie od tego iz zobaczyłam po raz pierwszy K3G , a później były to filmy takie jak: Gdyby Jutra nie było, Jestem przy tobie , żona dla zuchwałych :) nio i do tego czasu mi sie bardzo podobają te filmiki:)

Bolly jednak wciąga,ale trudno mi zrozumieć,jak może ono odrucać osoby inne niż metalowców i Hip Hopowców(takich na maxa) :)

jak ja nie cierpię tych metalowców :) co spojrzę na kogoś to jest ubrane w czrne rzeczy , albo ma przebity nos , czy wargi , a czasem to się zdarzaja tacy co mają wbite pod skórą metalowe pierścienie , i im się wydaje ,że to jest normalne :lol:
dla mnie to jest chore , nie po to Bóg nas stworzył , żeby takie dziwactwa robić , to jest kpina ...

Też prawda.U mnie w szkole(W klasie!) są dziewczyny które dla popisówy sobie pępki czy nosy przebijają(co wygląda u nich strasznie niestety).One myślą chyba że będą cool i wogóle,a dla mnie,osoby której są taki kolczyki obojętne(czyli: jak masz to se miej,ale sama se bym tego nie zrobiła) oceniam to racjonalnie i na serio to ładne nie jest ( w ich przypadku.Gdyby były trochę starsze mogłabym zrozumieć).Tak samo bardzo nie podoba mi się styl(podkreślam,styl) Emo.Akceptuję Emowców,ale nie ich styl :) To takie fiu bździu nie wiadomo co.

:p

Heh! Ale gadka o tych emo :) Ja ogólnie jestem tolerancyjna i nie wzruszaja mnie takie widoki jak kolczyki w różnych czesciach ciała czy czarne ciuchy (sama lubie czarny, ale nie znaczy ze jestem emo :) ).

A więc jak to sie u mnie zaczęło? No to tak: pewnego pięknego dnia mama kupiła film "Gdyby jutra nie było". Tego wieczoru nie mogłam dostac sie do kompa no i telewizor był też zajęty. Nudziłam sie potwornie, wiec z braku jakiegokolwiek zajecia zaczęłam oglądac ten film, chociaz na poczętku myslałam ze skoro mama to oglądo to musi to byc potwornie nudne i strasznie babskie. No i sie stało.... zakochałam sie..... W filmach bolly oczywiście :) ( no i może w pewnym przystojniaku nazwiskiem Khan :) ). Zaczełam kupowac coraz więcej i więcej takich filmów i słuchac muzyki hindi. Ta fascynacja trwa do dziś :)

Gabi , wiesz ja oglądAŁAM FILM Gdyby jutra nie było chyba z 60 razy, ale nadal nie mam dość :) ten film jest boski:P

Oj tak też się zgodzę,jeden z lepszych filmów Bolly,chyba spokojnie mogę powiedzieć że to już klasyk.

Hrithik4Ever napisał:

Oj tak też się zgodzę,jeden z lepszych filmów Bolly,chyba spokojnie mogę powiedzieć że to już klasyk.

Oj tak! Śmiało można to stwierdzic :)

Dla mnie Gdyby Jutra Nie Było i K3G to podstawa dla Bollymaniaków :D
Mrs.Bolly - widzę, że Tobie też mamusia kupiła :D

A ja nie pamietam jak to się stało,że oglądnełam film. Ale no chyba poprostu włączyłam kompa (bo gdybym oglądała na telewizorze to jak zwykle by mi ktoś przeszkadzał) i oglądałąm :D Również zakochałam się w pewnym przystojniaku ;p i beczałam za nim na końcu filmu ;)

jak to się u mnie zaczęło?
Mojej koleżanki ciotka straszanie lubi Bollywood i gdy ona(moja kolezanka)u niej była to oglądała Gdyby jutra nie było.
I powiedziała mi że to fajny film,choć ona zabardzo bollywoodu nie lubi.
To to ja skoro taki fajny film chciałam go obejrzeć,ale przez pomyłke zamiast KHNH obejrzałam K3G :)
A potem już zaczęłam oglądać filmów coraz więcej.

Zobaczylam ze kolezanka ma film ,,Jestem przy tobie,, kawalek obejrzylam i co...??jak zobaczylam ze reklamuja w telewizji Gazete z Bunty aur Babli na drugi  dzien byla ta gazeta juz u mnie w domu.Teraz mam tak okolo 5 filmow na miesiac Mam ich kolo 50

xBablix napisał:

Zobaczylam ze kolezanka ma film ,,Jestem przy tobie,, kawalek obejrzylam i co...??jak zobaczylam ze reklamuja w telewizji Gazete z Bunty aur Babli na drugi  dzien byla ta gazeta juz u mnie w domu.Teraz mam tak okolo 5 filmow na miesiac Mam ich kolo 50

heh to nieźle. Mi tak szczeże Bolly filmy sie toche znudziły. Brak mi tych Komedii, filmów Akcji, dreszczyku. Teraz to wogóle nie oglądam filmów indyjskich.

xBablix napisał:

jak zobaczylam ze reklamuja w telewizji Gazete z Bunty aur Babli na drugi  dzien byla ta gazeta juz u mnie w domu.

To widze że koleżanka od niedawna zaczęła ogladać filmy bolly :)

Pożyczyłam od przyjaciółki 3 filmy i jeden przykuł szczególną uwagę ..